piątek, 15 marca 2013

Szydełkowe atrakcje. Kolczyk- Kwiat.


Prób szydełkowych ciąg dalszy... I wyszły kwiatki! :)
Oto one, z czerwonego kordonka:)


Cieńszy niż wełna, więc trochę ciężej orientowałam się w tych oczkach, ale zrobiłam sumiennie i mam wrażenie, że ładnie.
~Jak się sam nie pochwalisz, to się możesz nie doczekać pochwał~
(To na zielono to moje ,,złote myśli", nie mogłam się opanować).


Patrzyłam na nie i zastanawiałam się- hm, jaką by im tu nadać użyteczność.
I sięgnęłam po bigle.

Przykleiłam je od tyłu kwiatuszka, jak widać na poniższym.


Tu widać nawet dwa, a na tym prawym na biglu widać kreseczkę, gdzie zamierzałam go przyciąć, bo bigle mam takie uniwersalne, bardzo długie, co jest fajne, bo skrócić mogę zawsze, a wcześniej mam możliwość dostosowania ich:)



O, a tu już pokazuję, jak efektownie wyglądają na uchu:)



Tą parę otrzyma moja siostra, jako prezent bez okazji, chociaż jest niegrzeczna i nie słucha starszej siostry. Nieważne, że już prawie pełnoletnia,
starszych się słucha ;)

Materiały: czerwony kordonek, metalowe bigle

Jako najstarsza siostra muszę się czasem wykazywać olbrzymią cierpliwością... A że nie jestem cierpliwa... Nie skończę tej myśli;)

Wracając do kolczyków, bo to one są tu głównym bohaterem, kwiatki mnożą się w rękach i mnożą się kolory, myślę, że w przypływie weny wstawię tu ich zdjęcia.

Chętnie wykonam je na zamówienie, 
istnieje możliwość zmiany bigla na ,,wiszący";)

Oryginalne i niebanalne:)

***

1 komentarz: